Tagi: poranek msza i ogród botaniczny
08 września 2019, 06:39
Poranek bez deszczu, mewy krzyczą na przywitanie, w głowie dudni. Zaraz planuję umyć zęby po kabanosach i pokulać się na mszę w archikatedrze oliwskiej. Może zagrają na organach?
Towarzystwo mieszkaniowe póki co śpi, ja się im potłukłam i upłynniam jak tylko przeniosą za człowieka.
Pozdrowienia dla Książenic